Spis treści
Niedrożność rur jest dosyć powszechnym zjawiskiem, które powstaje w wyniku przedostawania się do instalacji kanalizacyjnej resztek pokarmu, włosów czy innych substancji oleistych, powodujących zapychanie. Najczęściej zatkanie odpływu ma miejsce w kuchni, w której to częściej do rur trafiają odpady z obiadu, fusy z kawy czy liście herbaty. Istnieją domowe sposoby na radzenie sobie z blokadą drenażu, jednak często potrzebna jest fachowa pomoc. Kiedy należy zadzwonić po pogotowie kanalizacyjne?
Problem kanalizacji, błędy konstrukcyjne
Istnieje tak naprawdę kilka głównych powodów, które przyczyniają się do stopniowego zapychania lub całkowitego zatkania odpływu w rurach. Jedną z nich jest nieprawidłowo wykonana cała kanalizacja, która z natury ma tendencję do zapychania się. Błędy konstrukcyjne, które powstały już na etapie montażu, polegają w głównej mierze na zbyt długiej rurze prowadzącej od zlewu. Problemem może być także niewłaściwe nachylenie, które zawsze powinno wynosić ok. 1-2%. Pod uwagę należy także wziąć liczbę tzw. kolan oraz ich umiejscowienie. Niestety, ale przypadek ten jest trudny do naprawy i zwykle niewiele można zdziałać w tej sprawie. Wszystko zależy od tego, na jakim etapie instalacji występuje blokada. Jeżeli ma ona miejsce na końcu instalacji kanalizacyjnej istnieje duża szansa na naprawę, w przypadku, gdy występuje ona na etapie początkowym, rekonstrukcja może być niewykonalna.
Niewłaściwe użytkowanie przyczyną zatkania odpływu
Wśród częstych powodów zapychania się rur jest stosowanie domowych sposobów. Jak to możliwe? Zdecydowana większość osób decydujących się na samodzielne udrożnianie rur nie ma pojęcia o tym jakie produkty stosować. Tworzone domowe mikstury często są w stanie wyrządzić więcej szkód niż pożytku. Niestety, ale wiele sposobów jest szkodliwych dla samej instalacji lub dla konkretnej jej części. Przed przystąpieniem do samodzielnego udrażniania rur należy skonsultować się z fachowcami lub zapoznać się ze sprawdzonymi metodami radzenia sobie z blokadami drenażu.
Powody zapychania kanalizacji w kuchni
Jeżeli często wyrzucasz odpady żywnościowe do odpływu, miej świadomość tego, że wkrótce instalacja kanalizacyjna może stać się niewydajna. Niewłaściwe użytkowanie to najprostszy sposób na to, aby woda ze zlewu nie schodziła odpowiednio w dół kanalizacji. Jakie materiały powodują zatkanie odpływu? Najczęściej są to zbyt duże resztki pokarmu, ziemia, fragmenty gruzu, tłuszcze, włosy czy mydło do mycia rąk. Aby zapobiec przedostawaniu się jakichkolwiek elementów do rur, konieczne jest zastosowanie sitka na odpływ. Można go umieścić zarówno w zlewie, umywalce, wannie czy brodziku. Jego głównym celem jest zatrzymanie wszystkiego tego, co nie jest w stanie naturalnie przedostać się do odpływu.
Powody zapychania kanalizacji w łazience
W łazience szczególnie niebezpiecznym jest wyrzucanie większych odpadów do muszli klozetowej. Pozbywanie się niewielkiej ilości papieru toaletowego zwykle nie powoduje blokady, jednak wyrzucanie chusteczek nawilżających, tamponów, czy podpasek może zahamować przepływ wody. W ten sposób nie należy także pozbywać się substancji oleistych takich, jak klej, glina czy gips. Wszystkie wymienione substancje pod wpływem wody są w stanie zmieniać swoje właściwości, co jest szczególnie niebezpieczne dla instalacji kanalizacyjnej.
Kiedy udrażnianie rur kanalizacyjnych jest konieczne?
Pierwsze sygnały braku odpowiedniej drożności rur zwykle są bagatelizowane. Powolne spływanie wody w głąb odpływu oraz tworzenie się charakterystycznego osadu, powinno stać się wystarczającym powodem do tego, aby rozpocząć udrażnianie rury, choćby domowymi sposobami. Przepychanie niedrożnych rur konieczne jest wtedy, kiedy utracą one całkowitą drożność. Jak udrożnić rury? Jeżeli jest to niewielkie zatkanie odpływu, można spróbować samodzielnie udrożnić rurę, przy zastosowaniu octu, sody, czy soku z cytryny. Bardzo często jednak okazuje się, że metody domowe są niewystarczające i konieczna jest pomoc fachowców. Brak natychmiastowej reakcji może skutkować zalaniem całego mieszkania przez wodę i nieczystości, które zgromadziły się w zlewie, czy w muszli klozetowej. Pogotowie kanalizacyjne powinno zostać wezwane wtedy, kiedy proces trwa zbyt długo, a z syfonu zaczynają się wydobywać odpychające zanieczyszczenia.
Na czym polega ciśnieniowe udrażnianie rur?
Udrażnianie rur za pomocą ciśnieniowego czyszczenia kanalizacyjnego polega na wprowadzeniu specjalnego węża, który przy odpowiedniej mocy ciśnienia tłoczy wodę w głąb rur. Sprzęt jaki wykorzystuje się do tej czynności nazywany jest WUKO. Wyrażenie to pochodzi z branży kanalizacyjnej i oznacza pojazd asenizacyjny do wywozu nieczystości płynnych. Maszyna ciśnieniowa WUKO wypuszcza strumień wypływający z węża i wypłukuje zanieczyszczenia, rozbijając zatory z osadów, papierów, włóknin czy innych odpadów. Metoda WUKO jest przede wszystkim bezpieczna i nie wymaga użycia jakichkolwiek środków chemicznych. Z tego też względu instalacja kanalizacyjna zostaje nienaruszona. Jest to rozwiązanie zdecydowanie przyjazne środowisku. Urządzenie WUKO stosowane jest zazwyczaj do udrażniania sieci zewnętrznych, jednak możliwe jest udrażnianie kanalizacji wewnętrznej. Metoda ciśnieniowego udrażniania rur posiada wiele zalet, do głównych należy: szybkie i skuteczne działanie, możliwość udrażniania rur o różnej średnicy oraz brak wpływu chemicznych środków.
Technika czyszczenia kanałów – jak to wygląda?
Zabieg odbywa się przy pomocy wody, która wypuszczana jest pod ciśnieniem o wartości 220 barów. Wykorzystuje się do tego różne głowice i dysze, które dostosowane są konstrukcją do kanalizacji i miejsca zatoru. Podpięta pompa wodna tłoczy wodę w głąb instalacji kanalizacyjnej, dzięki niej możliwy jest przepływ nawet do 200 l/min. Udrażnianie rur pod ciśnieniem w połączeniu z mobilnością i kompaktowością sprzętu pozwala na szybkie dotarcie do źródła problemu. Silny strumień wody wyrzucany z węża obejmuje całą ściankę rury, dlatego wszystkie zanieczyszczenia znajdującej się w niej zostają automatycznie oderwane. Pogotowie kanalizacyjne przy użyciu profesjonalnego sprzętu WUKO jest w stanie udrożnić rury, wyczyścić studzienki, udrożnić podejście i wpusty uliczne oraz przeczyścić piony, jak i poziomy instalacji kanalizacyjnych. Metoda wysokociśnieniowa nadaje się do czyszczenia osadów powstałych z połączenia piasku, tłuszczu, a nawet żwiru.
Zalety metody WUKO – czy faktycznie warto skorzystać z usługi?
Do największych zalet metody czyszczenia rur kanalizacyjnych WUKO zalicza się jej uniwersalność. Tego typu zabieg można wykonywać zarówno w różnych instalacjach kanalizacyjnych, bez względu na to jaką średnicę posiadają rury. Wykorzystanie naturalnej metody przepływu wody pod ciśnieniem, pozwala uniknąć użycia środków, które potencjalnie mogłyby wpłynąć na pogorszenie się jakości konstrukcji całej kanalizacji. Mimo tak wielu zalet, warto mieć na uwadze, że udrażnianie rur pod ciśnieniem może nie przynieść oczekiwanych skutków w przypadku mocno rozbudowanej kanalizacji, która posiada wiele kolan. Czyszczenie metodą WUKO z pewnością jest bezpieczną i nieinwazyjną metodą, za którą jednak trzeba niemało zapłacić. Ile kosztuje udrażnianie rur pod ciśnieniem? Cena ustalana jest na podstawie czasu pracy fachowców oraz użytego sprzętu, jak i samego miejsca wykonywania prac. Pod uwagę brane są także prace pomocnicze jakie trzeba wykonać poza czyszczeniem, np. montaż i demontaż toalety, czy syfonu. Większość hydraulików dysponuje kamerami do video inspekcji TV kanalizacji, której użycie wpływa na ostateczny koszt usługi. Zastosowanie kamery pozwala na zdiagnozowanie przyczyny awarii, której w przyszłości można uniknąć.
Udrażnianie rur metodą WUKO przez fachowców
Jeżeli domowe sposoby nie dają żadnego skutku, oznacza to, że czas najwyższy zasięgnąć fachowej pomocy w postaci pogotowia kanalizacyjnego. Głównym aspektem, który wyróżnia domowe sposoby od pomocy hydraulików jest użycie profesjonalnego sprzętu. Doświadczenie fachowców bardzo często okazuje się niezastąpione. Specjaliści zwykle swoją pracę rozpoczynają od oględzin miejsca awarii, po to aby ocenić złożoność pracy jaka ich czeka. Zwykle później uzgadniane są metody udrażniania rur, użycie odpowiednich głowic i dyszy. Nie zawsze jednak fachowiec decyduje się na metodę WUKO. Istnieją bowiem przypadki, kiedy to nie ma możliwości przeprowadzenia węży ciśnieniowych do miejsca awarii. Wówczas wykorzystuje się mechaniczną sprężynę. Sprzęt ten zostaje podłączony do prądu, a siłą przebicia jest w stanie dorównać głowicy ciśnieniowej. Największą wadą tego sposobu radzenia sobie z brakiem drożności kanalizacji jest jej ograniczony zasięg, który zwykle nie przekracza 30 m. Ostatecznym etapem czyszczenia rur jest przeprowadzenie monitoringu kanalizacji, po to aby stwierdzić co tak naprawdę było przyczyną zatoru. Monitoring kanalizacji sprawdza także stan odpływu oraz wady kanalizacyjne, które mogły powstać w trakcie montażu. Zwykle przyczyną braku drożności rur są odstające uszczelki, zapadnięcie się kanalizacji, rozpięcia rur oraz inne przyczyny zapychania się instalacji kanalizacyjnej.
Jak często należy wykonywać czyszczenie metodą WUKO?
Częstotliwość udrażniania rur metodą WUKO zależy przede wszystkim od budowy kanalizacji oraz sposobu jej użytkowania. Instalacje kanalizacyjne pochłaniają wszelkie osady i zanieczyszczenia, które gromadzą się na ściankach rur. W efekcie dochodzi do braku ich odpowiedniej przepustowości. Jeżeli do rur trafiać będą resztki pożywienia, woreczki foliowe, elementy tkanin, konieczne będzie częste wykonywanie przepychania rur. Warto zatem na bieżąco monitorować drożność rur i regularnie oczyszczać je domowymi sposobami, na tyle, na ile jest to możliwe. Zwykle metody te działają, jednak tylko w przypadku chwilowego zatkania odpływu. Blokada znajdująca się w centralnej części kanalizacji, będzie możliwa do usunięcia wyłącznie przez doświadczonych hydraulików, którzy dysponują profesjonalnym i bezpiecznym sprzętem. Zlecenie usługi przeglądu i czyszczenia kanalizacji warto zlecić sprawdzonym, i cenionym pracownikom z pogotowia kanalizacyjnego.
Potrzebujesz fachowca? Zobacz: Hydraulik, Udrażnianie rur